Jaką karmą karmicie swojego kota?

karolaa96

Greguś , słoneczko...RC polecają nawet weterynarze więc kochana ty mi nie gadaj że jedzenie które kupowane jest w gabinecie weterynaryjnym jest marketówką ... Wink

grega

no to pokłóćmy się dalej (byle do skutku i ogarnięcia ciemnoty) :

Weterynarz- nie Bóg - nie wie wszystkiego, a czemu poleca RC ? Bo zwyczajnie RC podpisuje kontrakty z weterynariami i wet chcąc zarobić - poleca ludziom karmę którą sprzedaje - proste i jakże logiczne ( wet też musi mieć z czegoś kasę nie ? więc nie odradzi tego co sprzedaje)...

A co do marketówek - tak, nazwa wzięła się od marketów , ale w waszym dziecinnym postrzeganiu tejże nazwy, to wychodzi na to, że whiskas sprzedawany w markecie jest zły a ten z zoologicznego jest najlepszy na świecie tak ?

Skład RC - dla oświecenia :

Analiza składu
Białko 33%, tłuszcze 16%, kwasy tłuszczowe Omega3 4% ,kwasy tłuszczowe Omega6 0,33%, EPA/DHA 0%, kwas linolinowy 3,9%, kwas arachidowy 0,07%, sole mineralne 6,5%, skrobia 27,5%, celuloza oczyszczona 4,4%, włókno 9%.

Przyjrzyjmy się temu, czy taki skład ma dobra karma ?

NIE !!!

Białko - co to jest te 33 % ? To już chyba lepiej wychodzi kupić kotu karmę dla królika i go tym futrować niż przepłacać drogie pieniądze za 33% mięsa (to jest nic) , bo jak ma się 33% do 100% no w przypadku drapieżnika nijak....

Więc skończmy tą bzdurną rozmowę o marketówkach i proszę admina o skasowanie tego całego tematu, zanim ktoś zostanie wprowadzony w błąd i zacznie rozpowiadać że RC to cud w karmach !

I rada na przyszłość : Jak zakładacie swoje fora, to najpierw posiądźcie odpowiednią wiedzę na temat, którego ma dotyczyć forum, a nie piszcie bzdur , które tylko mogą zaszkodzić zwierzętom. Popatrzcie co pisze na innych forach i nie głoście bzdur wyssanych z palca...
Bo ja będę poprawiać wasze bzdury tutaj, ale radzę wam na początek poczytać inne kocie/psie strony, zarejestrować się na jakichś mądrych forach i nie bawić się w jakieś bzdury " bo trzeba poadminować" - nie, ja nie mam nic przeciwko nowym forom - ponieważ sama kiedyś zaczynałam i sama mam swoje fora, ale ja, zanim coś napiszę, to pomyślę 2 razy, żeby nie wprowadzać w błąd...

Felina

To chyba się nie dogadałyśmy.. nie miej pretensji do nas,Adminów, bo ja również coś o żywieniu wiem. ale mniejsza o to. A tym czasem temat zamykam.